Strona 5 z 36

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:11
autor: grochu71
Quźwa...też mam teraz prawie 500. W zeszłym roku 327...

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:12
autor: Arek
Pojechali po bandzie....
A jeśli podatek "Religi" wejdzie w życie podrożeje dwukrotnie.... <zalamka>

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:21
autor: grochu71
Mam jeszcze miesiąc szukania...może coś znajdę. To chore powiązanie z pojemnością a nie historią kierowcy.

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:24
autor: Arek
Pojemność to już w ogóle jakiś nonsens... <zdziwiony> <zdziwiony> <zdziwiony>
Przykład SCII 1,5 a SCII 2.0 benzyna pojemności skrajne auto takie samo....
I dlaczego niby taka różnica... Jak walisz w kogoś z tą samą prędkością... to i efekt jest identyczny..
To dlaczego za 2.0 płaci się więcej.... nie kumam tego.... może za głupi jestem, ale nie kumam.... :|

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:26
autor: Scelena
Bezszkodowość i staż kierowcy ma decydujące znaczenie. Pojemność też , ale to już nie są drastyczne różnice.

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:27
autor: Arek
Pojemność ma też duże znaczenie bo zmienia się klasa, czy grupa...
I już jest sporo drożej....

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:27
autor: Scelena
Arek pisze:Przykład SCII 1,5 a SCII 2.0 benzyna pojemności skrajne auto takie samo....
Też się zawsze nad tym zastanawiałam.

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:28
autor: grochu71
Tego nikt nie quma... Pojazdem z małą pojemnością też można narozrabiać. Ja od 18 roku życia zero stłuczek. Na Kaszla się przesiądę.

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:29
autor: Arek
Kupić 1,5 zrobić swapa na 2,0 i bulisz jak za 1,5 bo tak ma w papierach.... nonsens....

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:34
autor: sebap
My mamy 1998cm wpisane. Powyżej 2 litrów to już w ogóle kosmos. Tak jak z akcyzą na sprowadzone 3,1% - samochody osobowe o pojemności silnika do 2000 cm3, 18,6 % - samochody osobowe o pojemności silnika powyżej 2000 cm3 . To już totalna paranoja.

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 11:39
autor: Arek
Za gówna się biorą, a takich idiotycznych przepisów nie potrafią wyprostować... :niegrzeczny:

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 13:27
autor: BogdanK
Arek pisze:Pojemność to już w ogóle jakiś nonsens... <zdziwiony> <zdziwiony> <zdziwiony>
Przykład SCII 1,5 a SCII 2.0 benzyna pojemności skrajne auto takie samo....
I dlaczego niby taka różnica... Jak walisz w kogoś z tą samą prędkością... to i efekt jest identyczny..
To dlaczego za 2.0 płaci się więcej.... nie kumam tego.... może za głupi jestem, ale nie kumam.... :|
Zgadza się. Kiedyś (za komuny) to miało uzasadnienie, bo jeden jeździł Fiatem 126p z silnikiem o pojemności 0,65 L, a drugi Fiatem 125 z silnikiem 1,5 (silniki te znacznie różniły się mocą i osiągami). I w ubezpieczeniu OC wysokość składki powinna być uzależniona nie od pojemności ale od mocy pojazdu (tak jak jest w wielu krajach UE). Ubezpieczyciele przy kalkulacji ("wymyślaniu") składek OC kierują się głównie szkodowością, czyli możliwością uszkodzenia przez kierowcę innego auta (nie chodzi mi o ostateczną kalkulację wysokości OC przy płaceniu za OC, tylko o samą "ideę szkodowości" którą kierują się firmy ubezpieczeniowe). Co ma większy wpływ na ewentualną szkodowość - pojemność silnika czy jego moc? Pomijam fakt, że odpowiedzialny kierowca bez względu jaką ma pojemność czy moc w samochodzie, może być bezszkodowym kierowcą. Ale jeśli ubezpieczyciele muszą się czymś kierować przy wyznaczaniu składki za OC, to moim zdaniem powinna to być moc silnika a nie jego pojemność. Jeszcze po naszych drogach jeżdżą stare auta (nie każdy jeździ nowym samochodem) z silnikami diesla o pojemności 1,9 czy wyższej a moc silnika to ok. 70 KM. Są też nowsze auta z silnikami benzynowymi (turbo) o pojemności 1,2 czy 1,4 których silniki mają moc 130 - 140 KM. Jeśli ubezpieczyciele zgodnie przyjmują, że na większą szkodowość ma głównie wpływ prędkość auta, to statystycznie te o większej mocy w praktyce poruszają się z większą prędkością (raczej nikt nie kupuje samochodu z dużą mocą silnika, żeby jeździć 50 km/h). Ale ubezpieczyciele wiedzą, że łatwiej jest zrobić tuning silnika zwiększający jego moc, niż wymienić sam silnik (niby po wymianie silnika na inny o innej pojemności powinno się to zgłaszać w wydziale komunikacji celem dokonania odpowiedniego wpisu w dowodzie rejestracyjnym - ale prawie nikt tego nie robi), więc nadal łatwiej im naliczać składkę OC od pojemności silnika.

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 13:32
autor: Arek
No ok.... moc... też nie do końca...
Te same auta o różnej mocy przy identycznej prędkości robią identyczne szkody.....
Tu bardziej głównym wyznacznikiem jest masa.... nie moc....... Jadąc na "luzie" z tą samą prędkością oba samochody walą identycznie....

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 16:22
autor: sebap
Co tu dywagować. Złodziejstwo i tyle :shoot:.

Re: Ubezpieczenia

: 09 mar 2016, 21:13
autor: Arek
No i podsumował.... TRAFNIE :) :smiech: