AutoMobilki.pl

oby tylko system się w tym czasie nie zawiesił

A niech sprawdzają. Niech prześwietlą auto od A - Z.

Mam Renault Thalię z 2005r., jedyny "system bezpieczeństwa" w niej to poduszki powietrzne (nie mam fabrycznie nawet ABS-u). Problem mogą mieć użytkownicy nowszych samochodów wyposażonych w różne zaawansowane systemy bezpieczeństwa, radary, tempomaty, utrzymanie pasa ruchu, itp. (jeśli po latach coś nie będzie prawidłowo działało). W PL jeszcze długo tego nie będą sprawdzali.


P.S. Ale Thalia to trochę dziwny samochód. Ma klimę a nie ma filtra kabinowego. Silnik ma moc 65 KM a licznik wyskalowany do 250 km/h. Z przodu wygląda jak Clio 2 ph 3 a w środku jak Clio 2 ph 1 Ale ma bagażnik 510 litrów i silnik 1,5 dCi pali średnio 4,8 l/100 km (zależy co komu potrzebne). Najniższe zanotowane spalanie przy prędkości 90 km/h (trzy osoby w aucie i pełny bagażnik) to 3,8 l/100 km (liczone po zatankowaniu do pełna). Bak ma pojemność 50 litrów, więc przejechanie w trasie 1200 km bez tankowania, to nie problem.

Miałem Thalię ;)
Złego słowa na to auto nie powiem ;)

Zobaczymy w praniu

skończą się przeglądy duchów.

Z jednej strony by się przydało jak w Niemczech, nie potrzeba auta, można wyrejestrować. Z drugiej strony znając polską mentalność to na ulicach by było pełno trupów. Teraz przynajmniej ludzie nie chcą płacić to złomują albo coś.

o ten przepis głównie upominali się kolekcjonerzy.
Czasem remont, odbudowa trwa kilka lat, a co za tym idzie płacenie składek za auto które na drogi nie wyjedzie.

W necie jest coraz więcej zapowiedzi podwyżki cen za przegląd techniczny w SKP. Obecne stawki są jeszcze z 2004r. a wszystko drożeje, no i mają być dodatkowe wymagania dla diagnostów. Więc prawdopodobnie już od 2022r. będzie pierwsza podwyżka ceny za przegląd (pierwsza, bo ponoć mają co roku stopniowo podwyższać cenę, aż osiągnie ok. 300 zł).

wg mnie obecna cena jest adekwatna do wykonywanych czynności na badaniu.
Chciałbym mieć taka stawkę godzinową za swoje usługi.
a na brak chętnych raczej nie narzekają.

Tu masz rację. Pojedzie, maszyna pokaże, tu obejrzy, tam popuka i cała robota.

Nic nowego, zawsze tak było.