Nasze wypadki na drodze...
- Arek
- Posty: 58844
- Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
- Marka samochodu: FSO
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 124 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Z dwóch zrobisz fajnego wypasa ;)
Resztę złożyć do kupy i kropnąć... <okok>
Resztę złożyć do kupy i kropnąć... <okok>
- SylVWia
- Moderator
- Posty: 12004
- Rejestracja: 19 mar 2015, 16:01
- Marka samochodu: Opel Omega 2.5 dti
- Lokalizacja: PNT
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Kurde, Arek, nawet tego nie mów. Później takie ulepy składają się jak zapałki przy wypadkach. I zdziwienie jaka to kiepska konstrukcja
"- Kto Ty jesteś?
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- oolsztyniak
- Posty: 285
- Rejestracja: 23 lip 2015, 15:10
- Marka samochodu: vRS
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- SylVWia
- Moderator
- Posty: 12004
- Rejestracja: 19 mar 2015, 16:01
- Marka samochodu: Opel Omega 2.5 dti
- Lokalizacja: PNT
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Ja też bym powiedziała, że się wyklepie ;)
"- Kto Ty jesteś?
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Arek
- Posty: 58844
- Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
- Marka samochodu: FSO
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 124 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Nie mówimy o ćwiartkach itp... to kosmetyka nie mająca żadnego wpływu na konstrukcję auta....SylVWia pisze:Kurde, Arek, nawet tego nie mów. Później takie ulepy składają się jak zapałki przy wypadkach. I zdziwienie jaka to kiepska konstrukcja
Bardziej inwazyjne jest już wycinanie boku i wstawianie na nowo...
Zawsze jest karoseria bezwypadkowa z oryginalną kateforezą itp...
A resztę sprzedać w całości na części... bez prawa rejestracji....
- Yaga
- Junior Admin
- Posty: 6472
- Rejestracja: 02 wrz 2014, 21:58
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Nasze wypadki na drodze...
Dzieci przeżyły traumę a mi też po nocach ten poślizg się śni ale pewnie z czasem wszystkim nam minie. To był mój pierwszy raz po ponad 20 latach bezszkodowej jazdy.
Wszystko idzie zrobić i nawet części juz zamówione w kolorze żeby oszczędzić na blacharzu ale jednak dach trochę skoszony + słupek więc niekoniecznie uda się przywrócenie konstrukcji. Koszty na dziś wycenione to ok 5000 zł więc niekoniecznie opłaca mi się go remontować tym bardziej ze kiedyś na pewno będzie mi go trudniej sprzedać.
Ostateczne decyzje będą podejmowane w czwartek choć mój mechanik z zaprzyjaźnionym blacharzem sugerują żeby się złomka pozbyć.
Wszystko idzie zrobić i nawet części juz zamówione w kolorze żeby oszczędzić na blacharzu ale jednak dach trochę skoszony + słupek więc niekoniecznie uda się przywrócenie konstrukcji. Koszty na dziś wycenione to ok 5000 zł więc niekoniecznie opłaca mi się go remontować tym bardziej ze kiedyś na pewno będzie mi go trudniej sprzedać.
Ostateczne decyzje będą podejmowane w czwartek choć mój mechanik z zaprzyjaźnionym blacharzem sugerują żeby się złomka pozbyć.
- Arek
- Posty: 58844
- Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
- Marka samochodu: FSO
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 124 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Wywalisz kasę na naprawę a utrata wartości i tak będzie.... to już tylko starta...
To lepiej tę kasę przeznaczyć na nowego ;) psiaka ;)
To lepiej tę kasę przeznaczyć na nowego ;) psiaka ;)
- Arek
- Posty: 58844
- Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
- Marka samochodu: FSO
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 124 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Zależy co jest trafione...
W tym przypadku za dużo uszkodzeń + ten przekoszony słupek i dach.... :|
W tym przypadku za dużo uszkodzeń + ten przekoszony słupek i dach.... :|
- Scelena
- Posty: 142986
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 190 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Co innego lampę czy zderzak rozbić a co innego mieć taką " stłuczkę " jak Yaga.
- Arek
- Posty: 58844
- Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
- Marka samochodu: FSO
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 124 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Z doświadczenia wiem, że najgorsze dla Nas i dla auta są tzw strzały w bok....
Bo w trąbę dostaje albo podłoga, albo dach.... a to już rzeźba nie auto...
( w thalii poszło w podłogę i dach po przeciwnej stronie się wybrzuszył.... )
zwróćcie uwagę gdzie był fotelik młodego... <zalamka>
Na drugim widać ile słupek wlazł do środka.....
Bo w trąbę dostaje albo podłoga, albo dach.... a to już rzeźba nie auto...
( w thalii poszło w podłogę i dach po przeciwnej stronie się wybrzuszył.... )
zwróćcie uwagę gdzie był fotelik młodego... <zalamka>
Na drugim widać ile słupek wlazł do środka.....
Ostatnio zmieniony 03 gru 2015, 09:02 przez Arek, łącznie zmieniany 4 razy.
- Scelena
- Posty: 142986
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 190 razy
- Otrzymał podziękowań: 129 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Są jakieś specjalne wymogi odnośnie umieszczanie fotelika ? Ja jak Filipka woziłam to po środku żeby lepiej wszystko widział.
- Arek
- Posty: 58844
- Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
- Marka samochodu: FSO
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 124 razy
- Znak zodiaku:
Re: Nasze wypadki na drodze...
Nie.... na środku nie dało się go usytuować - ukształtowanie fotela....
Zresztą w szczeniaku miałem isofix i tylko w dwóch skrajnych.... w środkowym doopa...
Zresztą w szczeniaku miałem isofix i tylko w dwóch skrajnych.... w środkowym doopa...