mnie się taki marzy... ale do tego trzeba mieć dużo cierpliwości i pojęcia....
Re: Mój ogród :)
: 06 sie 2014, 11:22
autor: Scelena
Na początku nic nie planowałam , to był spontan. Teraz zarosło i kilku rzeczy żałuję , ale trudno przesadzanie starych krzewów równało by się uśmierceniem roślin więc przycinam ile się da.
Re: Mój ogród :)
: 13 sie 2014, 08:28
autor: Scelena
Kilka ujęć :>
Re: Mój ogród :)
: 14 sie 2014, 10:54
autor: Pikap
Pasjonatka
Re: Mój ogród :)
: 03 wrz 2014, 23:11
autor: Yaga
Oj pracy to Ci chyba przy pielęgnowaniu nie brakuje.
Re: Mój ogród :)
: 03 wrz 2014, 23:21
autor: Scelena
Teraz dałam już sobie spokój i tylko trawę od czasu do czasu skoszę. Do dziś w kościach te kamienie czuję...
Re: Moje fotki
: 17 wrz 2014, 20:07
autor: Scelena
Zawsze mam problemy z wycyrklowaniem muzyki wrrrr. Muszę częściej trenować , a najgorsze jest to , że program mam w jakim Portugalskim języku i wszystko robię na pałę <glupek>
Re: Mój ogród :)
: 16 paź 2014, 09:44
autor: Mysza
Kurczę piękne, widać dobrą masz rękę. Rośliny to chyba masz wieloletnie, co? Nie wyobrażam sobie wykopywać i przechowywać cebul gdzieś tam przez zimę.
No i przy domu masz, w każdej chwili możesz zajrzeć, podlać, a nie jak my 20 km przez całe miasto, to tylko w sobotę się jeździ, ewentualnie jak są ogórki to jeszcze w tygodniu.
Re: Mój ogród :)
: 16 paź 2014, 09:48
autor: Scelena
W większości wieloletnie . Rozrosły się okrutnie i bez przerwy z sekatorem biegam :>
Re: Mój ogród :)
: 16 paź 2014, 09:55
autor: Mysza
Mam nadzieję, że nie masz tak jak moja mama, że przyjeżdża na działkę, ciągle coś robi, usiądzie po obiedzie chwilę na kawę i marudzi, że nawet nie ma kiedy odpocząć, bo ciągle coś do roboty. No chyba że ma dzień lenia to coś tam zrobi i więcej odpoczywa. Działka nie jest moja tylko rodziców właśnie.
A tam ciągle coś - a to opryski a to przycinanie a to wyrywanie, przesadzanie a w ostateczności pielenie. Ja najbardziej lubię jedzenie <lol> Jak są maliny, jabłka, borówki...
Re: Mój ogród :)
: 16 paź 2014, 14:35
autor: Scelena
Ja jestem zrywowa. Zrobić , narobić się , zmęczyć a potem laba kilka dni :>
Re: Mój ogród :)
: 24 mar 2015, 21:00
autor: Scelena
Na śmierć zapomniałam. Jak ostatnio cięłam żywopłot to wypadło gniazdko . Na szczęście już puste
Obawiałam się , że jak powycinam gąszcze to wróbelki się wyniosą :( ....a one dalej tam siedzą i świergotają radośnie