Co się z Wami dzieje? Jak reagujecie mijając taki widok ?
Wypadek śmiertelny - refleksje ...
- Off-fear
- Administrator działu
- Posty: 216
- Rejestracja: 20 sie 2014, 10:41
- Marka samochodu: Daihatsu Rocky II
- Lokalizacja: Polska, najczęściej Warszawa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Wypadek śmiertelny - refleksje ...
Ja zwalniam, ogarnia mnie wielki smutek.
Śmierć to wydarzenie graniczne. Reakcje są bardzo indywidualne i nie można mówić o normie. Skrajnie, niektóre osoby wypierają zachowując się jakby nic się nie stało, inne paraliżuje strach.
Przejeżdżając obok miejsca wypadku śmiertelnego nie widzimy za dobrze co tam się stało. No i chyba dobrze. Na szczęście nigdy nie widziałam czegoś takiego z bliska. Nie przejechałam nawet zwierzątka i ciągle boję się, że mi się przytrafi.
Śmierć to wydarzenie graniczne. Reakcje są bardzo indywidualne i nie można mówić o normie. Skrajnie, niektóre osoby wypierają zachowując się jakby nic się nie stało, inne paraliżuje strach.
Przejeżdżając obok miejsca wypadku śmiertelnego nie widzimy za dobrze co tam się stało. No i chyba dobrze. Na szczęście nigdy nie widziałam czegoś takiego z bliska. Nie przejechałam nawet zwierzątka i ciągle boję się, że mi się przytrafi.
________________________
Kobiece 4x4, zabawa i przygoda
Kobiece 4x4, zabawa i przygoda
- Scelena
- Posty: 143141
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Wypadek śmiertelny - refleksje ...
Ja też zwalniam ...
I co zauważyłam , większość kierowców zachowuje się podobnie.Ostatnio była jakaś akcja społeczna ponieważ władze chciały zlikwidować przydrożne krzyże. Nie wiem jak na Was , ale na mnie krzyż też działa na zasadzie hamulcowego.
I co zauważyłam , większość kierowców zachowuje się podobnie.Ostatnio była jakaś akcja społeczna ponieważ władze chciały zlikwidować przydrożne krzyże. Nie wiem jak na Was , ale na mnie krzyż też działa na zasadzie hamulcowego.