Poezja Heol
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
niedziela
_________
widziałem
ludzi w niedzielne popołudnie
i smugi dymu
które zasnuwały dachy
pokryte azbestowym eternitem
na ławkach
zbitych z desek
siedzieli
uczciwi i prości
chłopi
świętowali pierwszy dzień
tygodnia
filozoficznie
rozprawiając o
polityce
kobiety krzątały się po domostwie
przygotowując wieczerze
swoim mężom
którzy głośno rozmawiali
o drożejącym paliwie
"teraz to ropa zniszczy chłopa"
a
litr mleka jest dwukrotnie tańszy od wody
chłopskie filozofy
rozważają
ekonomiczne absurdy medialnych
doniesień
____
heol
_____
_________
widziałem
ludzi w niedzielne popołudnie
i smugi dymu
które zasnuwały dachy
pokryte azbestowym eternitem
na ławkach
zbitych z desek
siedzieli
uczciwi i prości
chłopi
świętowali pierwszy dzień
tygodnia
filozoficznie
rozprawiając o
polityce
kobiety krzątały się po domostwie
przygotowując wieczerze
swoim mężom
którzy głośno rozmawiali
o drożejącym paliwie
"teraz to ropa zniszczy chłopa"
a
litr mleka jest dwukrotnie tańszy od wody
chłopskie filozofy
rozważają
ekonomiczne absurdy medialnych
doniesień
____
heol
_____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
będą
________
przechodzę
przez znaki czasu
po moich
zapomnianych obrazach
portrety wrogów i przyjaciół
hartuję teraźniejszością
kształty sprawiające ból
wyrzucam na ofiarny ołtarz
wyciekłych form
szklanych pejzaży
gardząc
ślady podstępnych
cieni
zastygłych w kamiennych sarkofagach
zaciśniętych pięści
odchodzę
od tamtej strony jutra
i twarzy mi niepodobnych
odwróconych
przyjmuję w siebie
niezrozumiany krzyk przyjaciół
których portrety patrzą
i milczą
niesione przez czas zapomnienia
przez śmiech pokoleń
pamięcią moją
powrócą
pomnikami
____
heol
____
________
przechodzę
przez znaki czasu
po moich
zapomnianych obrazach
portrety wrogów i przyjaciół
hartuję teraźniejszością
kształty sprawiające ból
wyrzucam na ofiarny ołtarz
wyciekłych form
szklanych pejzaży
gardząc
ślady podstępnych
cieni
zastygłych w kamiennych sarkofagach
zaciśniętych pięści
odchodzę
od tamtej strony jutra
i twarzy mi niepodobnych
odwróconych
przyjmuję w siebie
niezrozumiany krzyk przyjaciół
których portrety patrzą
i milczą
niesione przez czas zapomnienia
przez śmiech pokoleń
pamięcią moją
powrócą
pomnikami
____
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
(bez)historia
_________
odbezpieczony
granat uciska dłoń
jak kajdany
inspirujące zapomnienia
wzniecają popyt na
demoralizację
niewiele obchodzą kolejne
rocznice nieobchodzone
zamykanie pamięci
przed samym sobą
zniechęca do wejrzenia
w głąb czasu
do grobów
rozbitą szybę zasłania się gazetą
z
czerwonym gównem
w tytule
osmradza prawdę
właściwe barwy
i dwuznaczny patriotyzm
w dupie mam taką
gazetę
W...
____
heol
____
_________
odbezpieczony
granat uciska dłoń
jak kajdany
inspirujące zapomnienia
wzniecają popyt na
demoralizację
niewiele obchodzą kolejne
rocznice nieobchodzone
zamykanie pamięci
przed samym sobą
zniechęca do wejrzenia
w głąb czasu
do grobów
rozbitą szybę zasłania się gazetą
z
czerwonym gównem
w tytule
osmradza prawdę
właściwe barwy
i dwuznaczny patriotyzm
w dupie mam taką
gazetę
W...
____
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
czerwiec '76
__________
widziałem
życie
zepsutego społeczeństwa
otoczonego
wdzięcznością
ówczesnych
szukałem przyszłości
w bezużytecznej przestrzeni
czarnych okularów
z napisem
zomo
znałem swoje
20
lat
i buty
którym zabroniono chodzić
po mieście
nawet sznurowadeł mi nie oddali
i paska
zmienili mi tylko nazwisko
na warchoł
miasto powoli głodniało
powiedzieli
spierdalaj
pociąg odjechał punktualnie
zostałem
_________
heol
____
__________
widziałem
życie
zepsutego społeczeństwa
otoczonego
wdzięcznością
ówczesnych
szukałem przyszłości
w bezużytecznej przestrzeni
czarnych okularów
z napisem
zomo
znałem swoje
20
lat
i buty
którym zabroniono chodzić
po mieście
nawet sznurowadeł mi nie oddali
i paska
zmienili mi tylko nazwisko
na warchoł
miasto powoli głodniało
powiedzieli
spierdalaj
pociąg odjechał punktualnie
zostałem
_________
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
ogon
_________
historia
ciągnie się pokoleniami
buduje swoje pomniki
wszystkim
i groby zapomniane na jesieni
cięzkie są słowa
zdań podrzędnie złożonych
od niezapalonych zniczy
źle widziane powietrze przechodzi
do dziecinnego pokoju
i zostaje
bilet
na drugim roku
z czarnym indeksem
zawsze wsiadałem inaczej
do pociagu
który
i tak pozostał pusty na drugim peronie
pozostawałem spadkobiercą
z balastem prawdziwej
historii
_________
heol
____
_________
historia
ciągnie się pokoleniami
buduje swoje pomniki
wszystkim
i groby zapomniane na jesieni
cięzkie są słowa
zdań podrzędnie złożonych
od niezapalonych zniczy
źle widziane powietrze przechodzi
do dziecinnego pokoju
i zostaje
bilet
na drugim roku
z czarnym indeksem
zawsze wsiadałem inaczej
do pociagu
który
i tak pozostał pusty na drugim peronie
pozostawałem spadkobiercą
z balastem prawdziwej
historii
_________
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
na krawędzi uczuć
___________
ogrodem idę przez lato
upojony głosem niewidzialnych doznań
i obietnicą usmiechniętego słońca
zanurzam się w uczuciu szczęścia
przez serce przepływają białe obłoki
w duszy spiewają ptaki
i jest mi tak dobrze
w tym świetle jawy
lecz nie wiem co znaczą na twarzy łzy
tęsknota to czy wspomnienia
czy ból co się chyłkiem czai
lęk wspomnień nieuleczalny powrócił
i przygniótł i serce i duszę
a ból co zżerał życie
z ust skargą się wyrwał
i modlić się zaczął
o spokój i wiosnę w ogrodzie
o miłość głęboką że aż zaboli
bo boleść ma prawo szukać ukojenia
do krawędzi uczuć iść
by nie roztrwonić życia w obłędzie
powrócić do ogrodu
który tchnął upojeniem
szczęściem i jasną miłością
głosem niewidzialnych doznań
i ścieżek przez lato
na krawędź uczuć
do ogrodu iść do lata
____
heol
____
___________
ogrodem idę przez lato
upojony głosem niewidzialnych doznań
i obietnicą usmiechniętego słońca
zanurzam się w uczuciu szczęścia
przez serce przepływają białe obłoki
w duszy spiewają ptaki
i jest mi tak dobrze
w tym świetle jawy
lecz nie wiem co znaczą na twarzy łzy
tęsknota to czy wspomnienia
czy ból co się chyłkiem czai
lęk wspomnień nieuleczalny powrócił
i przygniótł i serce i duszę
a ból co zżerał życie
z ust skargą się wyrwał
i modlić się zaczął
o spokój i wiosnę w ogrodzie
o miłość głęboką że aż zaboli
bo boleść ma prawo szukać ukojenia
do krawędzi uczuć iść
by nie roztrwonić życia w obłędzie
powrócić do ogrodu
który tchnął upojeniem
szczęściem i jasną miłością
głosem niewidzialnych doznań
i ścieżek przez lato
na krawędź uczuć
do ogrodu iść do lata
____
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
na krawędzi nocy
__________
nad codziennoscią pojawił się mrok
zaciągając kurtynę ciemności
nieznaną powłokę nocy
która jak cień pełznie za mną
niosąc nieznane tęsknoty
marzenia próżne i zwątpienia
z czeluści mroków pojawił
się znak przeznaczenia
błądząc po omacku
trafiłem do drzwi otwartych modlitwą
na granicę dni i krawędź nocy
a zesłany anioł
rozświetlił mrok nicości
i dotknął mocą swojej wiary
oszołomił nadzieją
i zaprzyjaźnił z nocą
otworzył oczy
na dotykalny kształt szczęścia
pozwolił zatrzymać rzeczywiste spełnienia
w dłoniach
zaplatanych w pogodnych nocach
i upragnionych porankach
co zastygły w wspomnieniach
a nie
w powłokach nocy nieznanych
zaciągniętych kurtyną ciemności
i mrokiem
który pojawił się nad codziennością
____
heol
____
__________
nad codziennoscią pojawił się mrok
zaciągając kurtynę ciemności
nieznaną powłokę nocy
która jak cień pełznie za mną
niosąc nieznane tęsknoty
marzenia próżne i zwątpienia
z czeluści mroków pojawił
się znak przeznaczenia
błądząc po omacku
trafiłem do drzwi otwartych modlitwą
na granicę dni i krawędź nocy
a zesłany anioł
rozświetlił mrok nicości
i dotknął mocą swojej wiary
oszołomił nadzieją
i zaprzyjaźnił z nocą
otworzył oczy
na dotykalny kształt szczęścia
pozwolił zatrzymać rzeczywiste spełnienia
w dłoniach
zaplatanych w pogodnych nocach
i upragnionych porankach
co zastygły w wspomnieniach
a nie
w powłokach nocy nieznanych
zaciągniętych kurtyną ciemności
i mrokiem
który pojawił się nad codziennością
____
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
na krawędzi myśli
___________
często powracam myślą
do form życia niewidzialnych
dla wszystkich
do rozmyślań nad czasem
spełnieniem losu
symbolu życia
dotykam myśli i biegnę daleko
do ich krawędzi
nieuspokojonych
ponad pamięcią trwałem w wierze
autotytetów
i swojej niemoralności
życie trawione erozją
żłobiło rysy nieświadomości
w przeznaczeniu byłem
a mnie nie było
wisiałem pomiędzy prawdą a życiem
jednak życie to jest szczęście właśnie
widzę myślami
twarze odwrócone
daremność ludzkich dążeń
dłonie wyciągnięte po opamiętanie
po śmiech
i miłość wiecznie żywą
nie chcę już pamiętać
o wszystkich co nie patrzą w oczy
o złożoności form
i nierówności
wejść w krawędź myśli
dającą siłę
która uchroni nasze marzenia
czysty poranek i świeżą rosę
i myśli co przedłużają świat
chociaż na chwilę
myślę o formach życia
niewidzialnych dla wszystkich
do których powracam
i często myślę
____
heol
____
___________
często powracam myślą
do form życia niewidzialnych
dla wszystkich
do rozmyślań nad czasem
spełnieniem losu
symbolu życia
dotykam myśli i biegnę daleko
do ich krawędzi
nieuspokojonych
ponad pamięcią trwałem w wierze
autotytetów
i swojej niemoralności
życie trawione erozją
żłobiło rysy nieświadomości
w przeznaczeniu byłem
a mnie nie było
wisiałem pomiędzy prawdą a życiem
jednak życie to jest szczęście właśnie
widzę myślami
twarze odwrócone
daremność ludzkich dążeń
dłonie wyciągnięte po opamiętanie
po śmiech
i miłość wiecznie żywą
nie chcę już pamiętać
o wszystkich co nie patrzą w oczy
o złożoności form
i nierówności
wejść w krawędź myśli
dającą siłę
która uchroni nasze marzenia
czysty poranek i świeżą rosę
i myśli co przedłużają świat
chociaż na chwilę
myślę o formach życia
niewidzialnych dla wszystkich
do których powracam
i często myślę
____
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
na krawędzi czasu
___________
pozostawiam czas nieistnienia
w bezmierze złych wspomnień
gasnących jak zachodzące słońce
które zostawia cień
ciągnący się długim pasmem niedoli
i własnej niemocy
zrywając powłokę brzemienia
porzucam czas pełen pogardy
i jarzmo zgryzoty
narzucone przez niewidzialny los
odwracam się od krawędzi
brnę przez czas
szukając drogi do wnętrza duszy
gdzie na dnie leży zaczajone szczęście
zrozumieć sens współistnienia
wobec próżni świata
nieśmiałymi dłońmi sięgam
po kwiaty w ogrodzie
i tchnienie w milczeniu
dreszcze ciała w pieszczocie zapachów
spóźnieni pójdziemy ścieżką
po śladach pragnień
które są po dobrej stronie ciszy
w przestrzeni trwających spełnień
słońce wstało by zniewolić dal
cudownie bliską
rozpromienić czas
gasnących wspomnień
bezmiar czasu nieistnienia
pozostawiony
____
heol
____
___________
pozostawiam czas nieistnienia
w bezmierze złych wspomnień
gasnących jak zachodzące słońce
które zostawia cień
ciągnący się długim pasmem niedoli
i własnej niemocy
zrywając powłokę brzemienia
porzucam czas pełen pogardy
i jarzmo zgryzoty
narzucone przez niewidzialny los
odwracam się od krawędzi
brnę przez czas
szukając drogi do wnętrza duszy
gdzie na dnie leży zaczajone szczęście
zrozumieć sens współistnienia
wobec próżni świata
nieśmiałymi dłońmi sięgam
po kwiaty w ogrodzie
i tchnienie w milczeniu
dreszcze ciała w pieszczocie zapachów
spóźnieni pójdziemy ścieżką
po śladach pragnień
które są po dobrej stronie ciszy
w przestrzeni trwających spełnień
słońce wstało by zniewolić dal
cudownie bliską
rozpromienić czas
gasnących wspomnień
bezmiar czasu nieistnienia
pozostawiony
____
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
na krawędzi dni
___________
zwabiony znakiem dobrych dni
czekam na brzask poranny
na nowy dzień
pachnący swieżym obrazem
namalowany słońcem
wyśnionym
a jakże realnym
każdego już dnia
za krawędzią
w kwiatach się tarzam
ocieram o jasne niebo
o powietrze
o noce
o ciebie
o bezpowrotność tej drogi
proszę
i oswajam się z dniem
zaistnienia
uczę się od nowa sentencji życia
zamkniętych w pejzażach pamięci
odkrywam dzień dzisiejszy
który serce upaja szczęściem najsłodszym
wsłuchany w szept nocy
idę aleją w świat cichy
spowity płomieniami nieugaszonego pragnienia
uparcie dążę do tych dni
przepełnionych przyszłością
pachnących o brzasku poranku
dobrych dni
zwabionych znakiem
____
heol
____
___________
zwabiony znakiem dobrych dni
czekam na brzask poranny
na nowy dzień
pachnący swieżym obrazem
namalowany słońcem
wyśnionym
a jakże realnym
każdego już dnia
za krawędzią
w kwiatach się tarzam
ocieram o jasne niebo
o powietrze
o noce
o ciebie
o bezpowrotność tej drogi
proszę
i oswajam się z dniem
zaistnienia
uczę się od nowa sentencji życia
zamkniętych w pejzażach pamięci
odkrywam dzień dzisiejszy
który serce upaja szczęściem najsłodszym
wsłuchany w szept nocy
idę aleją w świat cichy
spowity płomieniami nieugaszonego pragnienia
uparcie dążę do tych dni
przepełnionych przyszłością
pachnących o brzasku poranku
dobrych dni
zwabionych znakiem
____
heol
____
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Poezja Heol
na krawędzi słowa
___________
niewyrażone i niewypowiedziane
są słowa przesłania
ukryte w myślach
jak w zamkniętej księdze
dotykają odnalezienia sensu istnienia
drogi czasu
do innego wymiaru
zły jest krzyk
i złe milczenie
które jak przepaść ogarnia trwogą
dudni głuchą czeluścią
a krzyk wołaniem i płaczem duszy
szaleństwem jednak jest ciągle
żyć bez uśmiechu
nadziei
i wiary
słowa niech będą
głosem narodu
i synów najlepszych tej ziemi
tych co pozostają nieznani
a za oknem
na naszym podwórzu
wyją psy
jakby nasze
a obce
na swoich szczekają
jasny świt poranku
sforę uciszy
i odsłoni zza ciemnych chmur
gorące promienie nadziei i wiary
które roztopi okute żelazem słowa
niewyrażone i niewypowiedziane
ukryte w myślach
jak w otwartej księdze
co sens będą nadawać
i w innej już rzeczywistości
____
heol
____
___________
niewyrażone i niewypowiedziane
są słowa przesłania
ukryte w myślach
jak w zamkniętej księdze
dotykają odnalezienia sensu istnienia
drogi czasu
do innego wymiaru
zły jest krzyk
i złe milczenie
które jak przepaść ogarnia trwogą
dudni głuchą czeluścią
a krzyk wołaniem i płaczem duszy
szaleństwem jednak jest ciągle
żyć bez uśmiechu
nadziei
i wiary
słowa niech będą
głosem narodu
i synów najlepszych tej ziemi
tych co pozostają nieznani
a za oknem
na naszym podwórzu
wyją psy
jakby nasze
a obce
na swoich szczekają
jasny świt poranku
sforę uciszy
i odsłoni zza ciemnych chmur
gorące promienie nadziei i wiary
które roztopi okute żelazem słowa
niewyrażone i niewypowiedziane
ukryte w myślach
jak w otwartej księdze
co sens będą nadawać
i w innej już rzeczywistości
____
heol
____