Co mój Drago znowu zmalował...
- Mysza
- Moderator
- Posty: 22033
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Stwierdziłam, że tyle się dzieje, że wątek założę i kto będzie chciał się pośmiać albo popłakać to zapraszam.
Dzisiejsza historia: wróciłam z pracy, jakoś tak mi się nic robić nie chciało a niedługo miałam odwieźć młodą na zajęcia multimedialne stwierdziłam, że pojedziemy z psem na wybieg, pobiega sobie i potem zawiozę młodą na zajęcia. Były fajne dwa psy i oczywiście ich właścicielki. Pieski białe, jeden 3 miesiące starszy od mojego psiora a drugi roczniak. No i zabawa jak się patrzy, gonitwy szalone, tylko patrzyłyśmy czy nam nóg nie podetną. Potem jedna pani z pieskiem sobie poszła, został jeden i z tym Drago dalej szalał. Zaczęło się ściemniać, pieski się zmęczyły i położyły niedaleko nas. Kilka razy dobiegł mnie brzydki zapach, ale dopiero młoda stwierdziła, że chyba któryś zrobił kupę. Aha, już, jakby zrobił kupę nie byłoby kłopotu. Młoda zaświeciła latarką a Drago szyja w gównie, drugi pies na grzbiecie miał plamę. Pewnie jak oba psy szalały Drago musiał w jakieś gówno wpaść. Normalnie bym nakopała w tyłek temu, kto przylazł z psem na wybieg i po nim nie posprzątał Oczywiście w samochodzie piesek zaznaczył swoją obecność pięknym zapachem. W domu do wanny musiałam go wepchnąć, bo nie chciał wejść, przy okazji sama się umiziałam
Codziennie jakieś ekscytujące przygody.
Dzisiejsza historia: wróciłam z pracy, jakoś tak mi się nic robić nie chciało a niedługo miałam odwieźć młodą na zajęcia multimedialne stwierdziłam, że pojedziemy z psem na wybieg, pobiega sobie i potem zawiozę młodą na zajęcia. Były fajne dwa psy i oczywiście ich właścicielki. Pieski białe, jeden 3 miesiące starszy od mojego psiora a drugi roczniak. No i zabawa jak się patrzy, gonitwy szalone, tylko patrzyłyśmy czy nam nóg nie podetną. Potem jedna pani z pieskiem sobie poszła, został jeden i z tym Drago dalej szalał. Zaczęło się ściemniać, pieski się zmęczyły i położyły niedaleko nas. Kilka razy dobiegł mnie brzydki zapach, ale dopiero młoda stwierdziła, że chyba któryś zrobił kupę. Aha, już, jakby zrobił kupę nie byłoby kłopotu. Młoda zaświeciła latarką a Drago szyja w gównie, drugi pies na grzbiecie miał plamę. Pewnie jak oba psy szalały Drago musiał w jakieś gówno wpaść. Normalnie bym nakopała w tyłek temu, kto przylazł z psem na wybieg i po nim nie posprzątał Oczywiście w samochodzie piesek zaznaczył swoją obecność pięknym zapachem. W domu do wanny musiałam go wepchnąć, bo nie chciał wejść, przy okazji sama się umiziałam
Codziennie jakieś ekscytujące przygody.
- Mysza
- Moderator
- Posty: 22033
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
No niestety. Najważniejsze, że odpadło wstawanie w nocy, bo pies już wytrzymuje spokojnie do rana i nawet zdążę się spokojnie ubrać zanim z nim wyjdę. Na początku wciągałam spodnie, bluzę dresową na piżamę, chińskie plastikowe laczki na gołe stopy i zaspana biegiem na dół.
- Halik
- Posty: 58349
- Rejestracja: 23 paź 2015, 08:50
- Marka samochodu: BMW E39 Touring/JunakRS125Pro
- Lokalizacja: PSZ
- Podziękował;: 133 razy
- Otrzymał podziękowań: 137 razy
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Co mój Drago znowu zmalował...
Zapowiada się bardzo ciekawy wątek Oczywiście nie zazdroszczę tych przygód
- Scelena
- Posty: 144023
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 146 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Osobny watek jak najbardziej
Ja pierdziele wytarzał się w gownie a fuj . Pieski lubia nawet szamac z tego co wiem
Ja pierdziele wytarzał się w gownie a fuj . Pieski lubia nawet szamac z tego co wiem
- Mysza
- Moderator
- Posty: 22033
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Prawda, kiedyś miałam mieszańca spaniela to pożerał gówna Drago specjalnie się nie wytarzał, on akurat omija ekskrementa albo wcale nie zwraca na nie uwagi. Tutaj w czasie gonitwy nieraz potykał się o nierówności i się przewracał albo oba psy leżały i się gryzły w zabawie. Pewno gdzieś w trawie się potknął i wpadł. Mówię, zabiłabym tego, co nie sprzątnął po swoim psie
Sąsiadka z działki mówiła, że jej golden specjalnie się tarza w gównie, ale tylko ludzkim
Sąsiadka z działki mówiła, że jej golden specjalnie się tarza w gównie, ale tylko ludzkim
- Mysza
- Moderator
- Posty: 22033
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Myślisz, że w nocy ludzie nie walą? U nas jest mnóstwo małych lasków, gdzie ludzie lubią chodzić z dziećmi, psami i właśnie za potrzebą
- SylVWia
- Moderator
- Posty: 12004
- Rejestracja: 19 mar 2015, 16:01
- Marka samochodu: Opel Omega 2.5 dti
- Lokalizacja: PNT
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Co mój Drago znowu zmalował...
Wątek ja będę tu częstym gościem. Śmiechu co nie miara ;) tylko zdjęć za mało ;)
"- Kto Ty jesteś?
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Mysza
- Moderator
- Posty: 22033
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Siedzę sobie w pracy na jakiejś tam mniej lub bardziej ciekawej telekonferencji. Małż dzwoni, odbieram i słyszę wrzaski: musisz kupić temu psu kaganiec! No nie można go na 10 minut zostawić! Zeżarł mi etui od okularów, schowałem je na półce na xboxie i nawet stamtąd wyciągnął! Pozrzucał wszystko z półek! I wyzywa dalej przez ten telefon. Ja już nawet nie zdziwiona mówię, ty chyba z choinki się urwałeś, wiadomo, że on stamtąd spokojnie sięgnie. Na to małż: no ale jak wychodziłem to leżał spokojnie koło drzwi, nawet się nie ruszył jak wychodziłem. Wróciłem i pobojowisko
Moja rodzina jest niereformowalna. Jak ja wychodzę i wracam to już nie ma strat, bo usuwam dosłownie wszystko ruchome, co tylko pies może zdjąć a co gorsza pogryźć albo nawet zeżreć. Zostają jedynie poduszki na kanapie i same meble. Oni chyba w cuda wierzą, że pies zostawi ich graty w spokoju. A takiego wała.
A swoją drogą to etui było moje, naprawdę bardzo porządne, swego czasu niezłą kasę za nie dałam.
Moja rodzina jest niereformowalna. Jak ja wychodzę i wracam to już nie ma strat, bo usuwam dosłownie wszystko ruchome, co tylko pies może zdjąć a co gorsza pogryźć albo nawet zeżreć. Zostają jedynie poduszki na kanapie i same meble. Oni chyba w cuda wierzą, że pies zostawi ich graty w spokoju. A takiego wała.
A swoją drogą to etui było moje, naprawdę bardzo porządne, swego czasu niezłą kasę za nie dałam.
- Scelena
- Posty: 144023
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 146 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Co za łobuz mały Szkód juz trochę narobił Musicie go jednak karcic i uczyć bo chałpe rozniesie . Nie piszczy lub szczeka jak zostaje sam ?