Mandaty i wypadki za granicą

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142986
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Mandaty i wypadki za granicą

Post autor: Scelena » 30 lip 2014, 22:00

Co zrobić, gdy uczestniczymy w kolizji drogowej za granicą? Zasady postępowania są podobne do tych, które obowiązują w Polsce. Wiele jednak zależy od kraju, w którym doszło do wypadku. Podpowiadamy, jak zareagować.

Czytaj całość >>> http://www.dajemyrade.pl/artykul/stlucz ... paign=july

Postępowanie w razie kolizji lub wypadku

1. Zabezpiecz miejsce wypadku. Włącz światła awaryjne i ustaw trójkąt ostrzegawczy. W niektórych krajach obowiązkowo włóż kamizelkę odblaskową.

2. Jeśli są ranni, niezwłocznie wezwij służby ratunkowe. Zadzwoń pod numer 112. Udziel pierwszej pomocy, a pojazdy zostaw na drodze – najważniejsze jest ludzkie życie.

3. W razie kolizji jak najszybciej usuń pojazd z jezdni. Jeśli nie ma podejrzenia, że jeden z kierowców jest nietrzeźwy, a wszyscy mają ważne dokumenty i znany jest sprawca, nie trzeba wzywać policji. Wystarczy spisać oświadczenie o zdarzeniu drogowym.

W krajach Unii Europejskiej wezwiesz pomoc dzwoniąc pod nr 112.
W krajach Unii Europejskiej wezwiesz pomoc dzwoniąc pod nr 112.
Powinno ono zawierać:

dane pojazdów (numery rejestracyjne, marki i modele);
dane kierowców- koniecznie na podstawie okazanych dokumentów;
dane polisy ubezpieczeniowej sprawcy: numer, okres ważności i nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego;
czas i miejsce zdarzenia;
opis uszkodzeń;
warunki pogodowe w chwili zdarzenia;
rysunek sytuacyjny zdarzenia i ruchu pojazdów;
podpisy uczestników zdarzenia.
Stłuczka. Co robić krok po kroku?
4. Jeśli masz taką możliwość, sfotografuj miejsce zdarzenia i uszkodzone pojazdy. Spisz dane świadków.
Nigdy nie podpisuj dokumentów w języku obcym, którego nie znasz. Nie oddawaj nikomu oryginalnego dokumentu ubezpieczenia OC ani AC.

Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142986
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Mandaty i wypadki za granicą

Post autor: Scelena » 12 sie 2017, 13:53

Mandat - niechciana pamiątka z wakacji

Obrazek

Jeśli ustrzelił was fotoradar za granicą, to jest bardzo prawdopodobne, że mandat trafi pod wasz adres. W niektórych krajach przekroczenie prędkości choćby o 1 km/h może was kosztować nawet... 180 euro!
Informacyjny o Pojazdach i Prawach Jazdy, dzięki któremu kraje członkowskie bardzo sprawnie przekazują sobie dane właścicieli samochodów, których wykroczenia zarejestrowały fotoradary, kamery lub urządzenia obsługujące odcinkowe pomiary prędkości. Tylko w samym czerwcu br. Krajowe Punkty Kontaktowe (KPK), odpowiadające za przekazywanie wspomnianych danych, otrzymały ok. 11 tys. zapytań z zagranicy o dane polskich kierowców, którzy złamali przepisy drogowe w innych krajach UE. Dzięki usprawnieniu całej procedury dochodzeniowej polscy kierowcy coraz częściej odnajdują w swoich skrzynkach pocztowych zagraniczne mandaty.
Czasy, kiedy można było lekceważyć fotoradary u naszych europejskich sąsiadów, dawno już minęły. Od 2014 r. na terenie Unii działa z powodzeniem Eucaris, czyli Europejski System Informacyjny o Pojazdach i Prawach Jazdy, dzięki któremu kraje członkowskie bardzo sprawnie przekazują sobie dane właścicieli samochodów, których wykroczenia zarejestrowały fotoradary, kamery lub urządzenia obsługujące odcinkowe pomiary prędkości.
http://www.auto-swiat.pl/porady/mandat- ... c3sh#fp=as

Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142986
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Mandaty i wypadki za granicą

Post autor: Scelena » 21 wrz 2017, 08:15

WIELKA BRYTANIA: Polski motocyklista trafił do więzienia za „kaskaderską” jazdę

Paweł Z. (27 lat), polski lakiernik samochodowy jechał motocyklem na tylnym kole z prędkością 180 km/h. Działo się to na autostradzie M6 w pobliżu Yarnfield w Wielkiej Brytanii. Momentami Polak stawał na motocyklu z rozłożonymi rękoma. Za te „kaskaderskie” popisy spędzi w więzieniu osiem miesięcy. Stracił też prawo jazdy.

Polak był filmowany przez 16 minut, przez jadący za nim patrol policyjny. W tym czasie wielokrotnie złamał zasady ruchu drogowego i prowadził bardzo niebezpiecznie motocykl.

Jak stwierdził w sądzie, interesuje się jazdą kaskaderską i w tym dniu „trenował” na autostradzie.

Obrońca „kaskadera” zwrócił się do sędziego z wnioskiem o rozważenia zawieszenia kary pozbawienia wolności , powołując się na dobre warunki drogowe i stosunkowo niewielkie natężenie ruchu, jako okoliczności łagodzące.

– Z punktu widzenia oskarżonego temat motocykli jest zakończony, nie są już one częścią jego życia – powiedział sędzia David Fletcher wydając wyrok sędzia i określił nagranie z jazda polskiego motocyklisty, jako „jeżące włosy na głowie”.

Komentując sprawę Inspektor Sion Hathaway z Centralnej Grupy Policyjnej Drogowej, powiedział: – Takie niebezpieczne zachowania nie będą tolerowane na naszych drogach. On pokazał rażące lekceważenie przepisów i innych kierowców. Jego wygłupy mogły łatwo doprowadzić do tragedii.



Czy uważacie ten wyrok za słuszny ?

Awatar użytkownika
sebap
Administrator
Posty: 56426
Rejestracja: 12 gru 2015, 21:06
Marka samochodu: Chevrolet Captiva 2.4 PB+LPG
Lokalizacja: Mikstat
Podziękował;: 138 razy
Otrzymał podziękowań: 186 razy
Znak zodiaku: Wodnik

Mandaty i wypadki za granicą

Post autor: sebap » 21 wrz 2017, 09:51

Faktycznie mało aut było i nie spowodował jakiegoś bezpośredniego zagrożenia ::mysli::. Zabrane prawo jazdy tak ale to więzienie niepotrzebne.

Awatar użytkownika
camerlengo
Posty: 1414
Rejestracja: 20 wrz 2014, 22:13
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Mandaty i wypadki za granicą

Post autor: camerlengo » 27 wrz 2017, 21:48

W Anglii łatwo trafić do więzienia za poważne przewinienia na drodze.
Prosty przykład kierowców zawodowych.
Jazda na tzw magnesie (czyli proste oszukiwanie tachografu) to w Polsce powiedzmy 2000-3000zl mandatu. Tam tyle samo, z tym że w funtach, lub w przypadku recydywisty więzienie, a w drastycznych przypadkach również konfiskata pojazdu. I nie ma znaczenia, że kierowca nie jest właścicielem, ale pojazd był użyty do popełnienia przestępstwa, a tym właśnie jest tam jazda na magnesie. W Polsce to tylko wykroczenie.

Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142986
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Re: Mandaty i wypadki za granicą

Post autor: Scelena » 27 wrz 2017, 22:04

O kurczę to u nas jednak łagodnie .

Awatar użytkownika
Arek
Posty: 58844
Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
Marka samochodu: FSO
Podziękował;: 217 razy
Otrzymał podziękowań: 124 razy
Znak zodiaku: Wodnik

Mandaty i wypadki za granicą

Post autor: Arek » 28 wrz 2017, 09:10

::mysli::

ODPOWIEDZ