Co mój Drago znowu zmalował...

[Mysza]

No kurna tłumaczę i nie dociera. Wiele rzeczy kuma bezbłędnie, ale są rzeczy, że wie, że będę się gniewać, ale i tak robi.

[Scelena]

Co to dla młodego psa ogrodzenie przeskoczyć

[Mysza]

Drago wczoraj miał bardzo intensywny dzień. Rano spacer, po spacerze chwila przerwy i na szkolenie. Akurat była suczka, która już dawno po cieczce, ale dla niego w jakiś sposób ciągle atrakcyjna. Ciągnął jak koń pociągowy i świata poza Zojką nie widział. Zadyszany jak cholera, ale przestać ciągnąć do swojej ukochanej ani myślał. On jej się też najwyraźniej spodobał, bo nawet jak byli oddaleni to ona go zagadywała. Wróciliśmy to pies padnięty, jeszcze dodatkowo gorąco się zrobiło a scenik klimy nie ma. Obiadek i pojechaliśmy do znajomych z 5 suniami, tam też zonk, bo przywódczyni stada z kolei przed cieczką, znowu atrakcja dla psa. Hera jednak się nie dała, ustawiła adoratora jak się patrzy. Chodził potem koło niej i adorował z odległości. Był też moment, że ścięły się dwie suczki, jedna śmietnikowa trochę większa od jorka z dobermanem. Ta mniejsza wiecznie tę dużą zaczepia i doberman czasem nie wytrzymuje i dobierze się do kudłów. Tak było tym razem, mała weszła dużej pod nogi a ta jak ją za szyję chwyciła z okropnym warkotem, nie można było ich rozdzielić. Drago stał z boku i nie brał udziału, ja złapałam przywódczynię, bo usiłowała się wdać w tę kotłowaninę. Koleżanka pod pachę wzięła małą i próbowała wyciągnąć z pyska dużej i jednocześnie też dużą odciągnąć. Małż bał się wkraczać, ale kumpela krzyknęła, że nie daje rady to wtedy małż się odważył i złapał dobermana. Jeszcze kumpel próbował pomóc to dobermanka go użarła, pewno chciała tę małą, ale kumpel akurat rękę wsadził i jemu się dostało. Mała potem leżała pod fotelem i nie dała się dotknąć, po jakimś czasie wyszła to mocno kulała. A piąta sunia jeszcze też dołożyła swoje małej jak ją dobermanka trzymała.
Drago dzisiaj leży pod ławą i tylko czasem wychodzi, odpoczywa po wczorajszych przeżyciach.

[Scelena]

Niezłe atrakcje macie ;)

[Mysza]

Łapa mojego pieseła. Wysięk w kolanie, stan zapalny. We wtorek wynik biopsji mazi kolanowej. Dostał tam kwas hialuronowy i steryd. W ciągu 2 tygodni powinno się poprawić. Zero aktywności, tylko jak to psu wytłumaczyć

[Scelena]

Ojej Wiadomo od czego to ma ?

[Mysza]

Uraz, skręcenie ciężko powiedzieć. Mam teraz dwoje dzieci z kontuzjami.

[Scelena]

Nieszczęścia chodzą parami

[Mysza]

Oj bym udusiła kutafona gołymi rękami. Poszłyśmy z nim na spacer, idąc zadzwoniłam do faceta w sprawie domku nad morzem. Gadu gadu a ten kutafon znalazł w trawie ludzkie gówno i się wytarzał Wściekła byłam jak sto diabłów. W tył zwrot po szampon i do strugi wykąpać śmierdziela.

[Scelena]

Ciekawe upodobanua ma hehe ;)

[SylVWia]

Ło matko...

[Farah]

Moja Bumka tez raz sie wytarzala w goownie :/

[Mysza]

No, kolejny etap szkolenia zakończony. Draguś dostał dyplom, trzeci do kolekcji. Teraz leczenie łapy a potem się zobaczy.

[Scelena]

Bystra psica

[Halik]

dla Drago