Co mój Drago znowu zmalował...
Online
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21862
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Dzisiaj równo rok jak pojechaliśmy po tego łobuza Czas mija jak szalony. W życiu bym nie pomyślała, że taki wielki kutafon z tego maleństwa wyrośnie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21862
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
Ale mam ubaw z mojego kutafona. Przygotowałam sobie kwiaty do zabrania na działkę, dwie reklamówki po 2 kwiaty, takie sobie spore. Drago usiadł koło nich i wsadził nos w pierwszą reklamówkę. Niucha niucha, coraz głębiej nos w te kwiaty, nagle przewróciła się druga reklamówka popchnięta przez pierwszą. Pies aż się cofnął. Ja do niego i co teraz??? On hyc pod ławę
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21862
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Co mój Drago znowu zmalował...
o 4:20 mnie dzisiaj obudził Co za mądrala, buch mnie pyskiem i jak tylko widział, że otwieram oczy to buch na podłogę i tylna łapa do góry. Znaczy miziania chciał Jak tylko przysnęłam i przestałam miziać to znowu buch pyskiem i na podłogę. W końcu zadzwonił małża budzik, oboje wstaliśmy na chwilę, potem obróciłam się tyłkiem do psa i dał spokój